Nasza nutka w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy

Wczoraj zagraliśmy swoją nutkę w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.

Naszym głównym celem tego dnia było szerzenie prawidłowej techniki jazdy pokonywania zakrętów. Najważniejszym elementem zadania była piłka tenisowa umieszczona w tzw. talerzu na masce samochodu. Jako, że to przedmiot martwy bywała złośliwa. Nie można było jej przekupić ani uprosić. Była niezależnym i niezawisłym arbitrem wyłapującym wszystkie zbyt gwałtowne manewry kierowcy. Chociaż czasem zdarzało jej się jednak zawisnąć na sznurku, którym była przykuta do talerza. Był to sygnał dla kierowcy, że trzeba się zatrzymać wysiąść z Volkswagena UP, użyczonego przez Impuls, odłożyć piłeczkę do talerza i dopiero wtedy kontynuować jazdę do mety.

Wtajemniczeni widzą już, że powyższy opis dotyczy Próby Stewarta. Podczas tego jednego popołudnia staraliśmy się przekazać jak największej liczbie kierowców, jak ważna jest płynna jazda, ponieważ piłeczka potrafiła uciec z talerza również podczas zbyt szybkiego przyśpieszania czy gwałtownego hamowania. To z pozoru proste ćwiczenie uświadomiło wielu ludziom istotność techniki jazdy. Oczywiście całe przedsięwzięcie miało na celu naukę przez zabawę, a my dodaliśmy do tego również element rywalizacji. Każdy uczestnik startował na komendę z linii startu, a jego czas był mierzony przez licencjonowanego sędziego sportu samochodowego PZM. Nad prawidłowością pokonania zakrętów w odpowiedniej konfiguracji czuwał inny sędzia. Każdy czas z prawidłowo przejechanej próby był notowany w protokole.

Tym sposobem wieczorem mogliśmy wytypować dwóch zwycięzców. Klasyfikację prowadziliśmy w dwóch kategoriach: kobiet oraz mężczyzn. W kategorii kobiet wygrała Pani Agata, natomiast w kategorii mężczyzn najlepszy czas uzyskał Pan Damian. Zwycięzcom wręczyliśmy pamiątkowe szklane puchary na scenie WOŚP na krośnieńskim rynku. Obojgu kierowcom jeszcze raz serdecznie gratulujemy. Oprócz rywalizacji sportowej była także możliwość obejrzenia kilku ciekawych egzemplarzy sportowych samochodów. Wśród nich między innymi Skoda Karola Krupy i Szymona Piękosia, Renault Wojciecha Sochy czy Mitsubishi Jakuba Ulanowskiego, a także Porsche czy Subaru. Dodatkowo w ten zimny wieczór rozgrzewał wszystkich pyszny i gorący barszczyk czerwony z Pierożka.

Dziękujemy wszystkim którzy dorzucili swój grosik do naszej zbiórki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.